<a__a> Wczoraj wróciłam z drugiego końca polski. Zmęczona do kwadratu bo jeszcze samochód prowadziłam. jak zajechałam pod blok to w myśli tylko łuzko <a__a> rano wstaje i sobie przypominam, że zapomniałam zamknąć samochód... <a__a> zbiegam na dół i o dziwo! samochód stoi! nawet te drzwi pozamykane... a na fotelu kierowcy kartka: "KURWA! ZAMYKAJ DRZWI! ŻYCZLIWE CHŁOPAKI Z OSIEDLA"...