<Maniek> Jak to zwykle przed imprezą wysylamy kumpla jednego co ma 18scie zeby alkohol kupił .. <Pejzan> ...? <Maniek> No i kupuje.. 3 tatry, 2 lechy, 5 żubrów, 4 leżajski i cavaliera, a cała ekipa sobie na polku stoi <Maniek> nagle wpadają policjanci do sklepu i sie go pytają czy dowodzik jest, no to pokazał i pytają sie czy sam to wszystko wypije <Maniek> on z usmieszkiem na twarzy że tak, a Ci na to: "A te dzieciaki za oknem wklejeni w szybe?" <Maniek> "Oni będą mi kibicować" <Pejzan> ^^