<marcin> dlaczego wolacie na niego głazik? <pawel> k**wa, człowieku, nie słyszałes? <marcin> nie <pawel> no to słuchaj, mielismy imprezę, mocno nawalony koleś jebnął się w nogę o stół, po czym zaczął się zastanawiac co mu się stało <pawel> jak na imprezę przystało, musielismy sie z kogoś pośmiac, to mu mówimy, że go komary pogryzły <pawel> on na to, o k**wa ale duże musiały byc, bo mnie tak napierdala <marcin> ... <pawel> ale tak się zastanawia, ze coś mu tu nie gra, jakim cudem komary mu tak nogę rozj**ały <pawel> no to kumpel stwierdził że to głazy go pogryzły <pawel> no a on na to.. ej faktycznie, goniły mnie jakies, ja taaaam spie**alałem <pawel> no to mowimy mu, a widzisz.. <pawel> minęło z 5 minut po czym powaznym i wystraszonym tonem zapytał 'eeej... a one były szczepione?' <marcin> ...