<michal> przezyłem dzisiaj szok... slysze pukanie do drzwi, otwieram a tam banda gnojkow poprzebieranych za duchy i kosciotrupy krzyczy "cukierek albo psikus" <michal> to ja mowie zeby poczekali <tworas> i co poszedles po cukierki? :D <michal> nie, wzialem bejsbola otworzylem drzwi i sie spytalem czy moze nie wola dostac wpier*ol <tworas> LOL <michal> amerykanizacji im sie k**wa zachcialo...