<nonedescript>[...]Dziś na serwis babka przyniosła kompa, że jej się Windows nie uruchamia <nonedescript> przychodzi szef i i mówi: "jak skończysz, to na kartce napisz co się działo z kompem i co było przyczyną" <nonedescript> włączam kompa - nie idzie. Przepatruję go i piszę na kartce: <nonedescript> "Problem: System się nie ładuje Diagnoza: Brak dysku twardego w komputerze"