<Pastetto> Pracuje na stacji benzynowej na noce. Zaczalem zmiane,nuda jak (...). Nagle wchodzi koles w czarnym garniturze,czarna koszula, laczki, z neseserem w rece. Bierze jakies wino i zastanawia sie nad wyborem prezerwatyw.Bierze Durexy Extra Safe,podchodzi do kasy w milczeniu, wyciaga stowke, kadzie na ladzie. Daje mu reszte, a tu nagle wpada taka siedemnastka i wola:
"Prosze ksiedza jeszcze chipsy"
<Pastetto> 3 godziny z szoku wychodzilem...