<Phaet> zazar mi odbije... piątek a ja jeszcze w robocie <Phaet> koleś mi tu udaje że pierdzi, jakieś durne pisma przyszły a na jednym z forów koleś cieszy sie że raka wyleczył bo wie, że ja od 5 lat próbuje bezskutecznie jakiś nowotwór złapać! <Phaet grrrrr <mar3k> WTF <Phaet> no przyszło takie pismo, dam ci fragment: "zastałem żonę płaczącą oraz chochlika w kącie, który dusił w dłoniach zwęglone pieniądze śmiejąc się szyderczo" drugie pismo od faceta ze szpitala w lubiążu który próbuje udowodnić, że jest poczytalny. <Phaet> i jeszcze telefon kurwamać <Kepper> lol <Kepper> phaet to ja dzwoniłem :) <Phaet> wiem bo sie numer wyświetlił <Kepper> powiedział 'spierdalaj' i mnie rozłączył :D <Phaet> 2 razy :) <Kepper> nie, raz dzwoniłem <Phaet> fu*k!