<rajziker> Pewna facetka jeździła po mieście przez rok bez prawa jazdy <rajziker> no ale w końcu zdecydowała się pójść na kurs i wyrobić prawko <rajziker> teorie i 30h wyjeździła bez problemu <rajziker> i przyszedł czas na egzamin <rajziker> też zdała go bez problemu <rajziker> ale gdy wychodziła z samochodu egzaminator dodał: <rajziker> "mam nadzieje, że sąsiadeczka będzie teraz parkowała poprawnie"