<riatha> w ogole dzisiaj jedna babka mnie dobila... zapomniala hasla, wiec jej przyslalo kod taki: IDQrvY8ejl <riatha> ktory miala gdziestam wpisac, niewazne <riatha> i ona wielce oburzona napisala, ze jestesmy straszni, ze to byl wyjatkowo chamski dowcip <riatha> bo ona ma na imie "Elzbieta" a ten kod jak nic uklada sie w slowa: "ID k**wy eli"