<Rybogłowy> mama wbia do pokoju bo chciala jakies rzeczy pozalatwaic na necie <Rybogłowy> no a mialem nowy albym metalliki zapuszczony <Rybogłowy> mama siada na kompie, przelecialo 30 minut, a ona dalej nie marudzi, ze glosno itp <Rybogłowy> jak skonczyla szukac to wyszla z pokju bez slowa, po chwili wraca i mowi <Rybogłowy> zajebista ta plyta, tak doebrego gowna nie slyszalam od kill'em all'a <Rybogłowy> pierwszy raz przy mnie przeklnela, <Rybogłowy> i mam cholernie mieszane uczucia, bo czuje sie jakbym z jednej strony <Rybogłowy> stracil autorytet, a z drugiej zyskal przyjaciela <Rybogłowy> ostatnio jak sluchalismy tego najglosniej jak sie da to krzyknela <Rybogłowy> 'jak ja to k**wa kocham' <Rybogłowy> nie wiem czego moge sie po niej spodziewac jutro, moze pojdzie na czarno do pracy ;p