<skarbnik> Dobra chłopaki. W najbliższy poniedziałek organizujemy Dzień kobiet.
Zasady są takie. Realizujemy pomysł tego, który zechce zebrać pieniądze i pofatygować się do sklepu zakupić rekwizyty. Ponadto musi przyjść z nimi w poniedziałek do szkoły, wyjść na środek, złożyć życzenia dziewczynom w imieniu wszystkich chłopaków i rozdać rekwizyty. Łącznie z Panią. Jeśli da rade może znaleźć sobie jednego głupiego do pomocy.
Żaden z was się oczywiście zadania nie podejmie. Więc inicjatywa należy do mnie.
Kupujemy czekolady firmy Milka po 3,25 zł sztuka plus duża dla Pani 8,25. Dziewczyn jest 17 plus Pani. Zatem 3,25 zł * 17 + 8,25 zł = 63,50 zł. Chłopaków jest 15. 63,80 zł / 15 = 4,25 zł. Zbieramy się po 5 zł, gdyby coś poszło nie tak.
Jak są jakieś pytania, to pisać.
Nie chcę słyszeć pytań typu: âIle Twoja matka ma lat?â, âIle kosztuje wódka?â, ani âCzy można nie płacić?â