<tomek> zrób mi kawy <mantikora> nie ma mowy, obraziłam się na Ciebie bobie <tomek> oż w mordę. no zrób mi kawy kobieto <mantikora> bujaj się. <tomek> nie denerwuj mnie <mantikora> a wypchaj się to kawą. Ja teraz mam zamknięcie miesiąca i siedze w papierach <tomek> no prosze Cie bo wstawac mi sie nie chce <mantikora> takiego wała <tomek> Pani Aneto, proszę natychmiast zrobić mi kubek kawy sypanej z łyżką cukru, inaczej przedyskutujemy tą kwestię w przyszłym miesiącu nad Pani umową <mantikora> ... <mantikora> dobrze szefie <tomek> no <tomek> i sama jesteś bobem